Agencja finansowa Fitch pewien czas temu (przed pandemią koronawirusa) wykonała prognozę zmiany PKB dla Polski. Wówczas estymacje wskazywały na wzrost o ponad 1, 5%. Niestety, z uwagi na aktualną sytuację panującą w całej Europie, sytuacja ta zmieniła się dla praktycznie każdego kraju. W naszym przypadku przewiduje się spadek wynoszący -3, 2%. Analitycy pracujący dla agencji już niejednokrotnie wyróżnili się swoją inteligencją i trafną oceną sytuacji, ale nieco bardziej pesymistyczne estymacje przygotował mBank. W opublikowanym raporcie możemy odczytać, iż PKB Polski może spaść nawet o 4, 2%. Tego typu zmiany mogą spowodować ogromny spadek zatrudnienia, wiele przedsiębiorców zamknie lub zawiesi biznes. W pesymistycznej wersji wydarzeń pracę straci do miliona osób. Warto jednak przypomnieć, że wskaźnik PKB wcale nie jest doskonały. Element ten nie świadczy o jakości życia obywateli, nie bierze pod uwagę stanu zdrowia społeczeństwa. Czego dokładnie możemy spodziewać się po powrocie do normalności? Koronawirus minie, a pandemia ustanie. Każdy biznes będzie przeżywać renesans (a dokładniej każdy sektor gospodarczy w Polsce). Niektóre przedsiębiorstwa zmuszone zostały do zawieszenia działalności, inne zmniejszają zasięgi, a jeszcze inne się rozwijają – tak w Polsce koronawirus działa na biznes.
Czy każdy biznes traci? Jak koronawirus wpływa na finanse przedsiębiorstw?
Nie każdy biznes może działać, gdy w Polsce panuje koronawirus, co odczuje nasza gospodarka. Straty notuje branża odzieżowa, florystyczna, turystyczna, hotelarska i wiele innych przedsiębiorstw z przeróżnych sektorów. Znajdziemy jednak firmy, w których pracy nie brakuje, a często zarząd poszerza kadry. To między innymi branża chemiczna, kosmetyczna, czy firmy produkujące i przetwarzające plastik. Ogromny popyt na dobra ochronne sprawił, że praca w wyżej wymienionych branżach jest prawie dla każdego. Pozostałe przedsiębiorstwa mrożą swoje finanse, aby wykorzystać je po zakończeniu pandemii. Nie każdy biznes może pozwolić sobie na prowadzenie działań. Niektóre firmy przerzucają się na działalność online (głównie sklepy). Co prawda sytuacja w kraju nie jest wesoła, ale koronawirus jest dobrym pretekstem, do spróbowania pracy zdalnej. Ostateczne liczby (finanse przedsiębiorstw małych i dużych, PKB, starty, zyski, statystyki) poznamy, gdy koronawirus ustąpi, a gospodarka nabierze nieco stabilności. Wszelkie estymacje przedstawione w artykule wykonano przy wykorzystaniu przeróżnych narzędzi, przez profesjonalistów ze świata finansów – pamiętajmy jednak, że to tylko prognozy, które nierzadko mogą odbiegać od finalnej sytuacji gospodarki Polski.
